instabook

Wiele razy widziałam go u innych. Chciałam go mieć, no i mam. Nadarzyła się okazja na to, abym i ja miała swojego Instabooka. Nie zastanawiałam się długo, gdy dostałam maila z informacją, że mogę go mieć. Od razu się zgodziłam! Projektowanie mi zajęło kilka dni, bo nie mogłam się zdecydować jak ułożyć zdjęcia, ale wreszcie wszystko mi wyszło i zamówiłam. Przyszedł on do mnie bardzo szybko, a zdjęcia w jakości są świetne, mimo, że są drukowane. Muszę Wam powiedzieć, że jest to świetny prezent na Dzień Chłopaka. Dzięki temu możecie swojemu ukochanemu czy przyjacielowi podarować wasze wspólne zdjęcia na papierze. Nie muszą być to tylko zdjęcia z Instagrama. Z łatwością dodacie tam zdjęcia z komputera czy Facebooka. Myślę, że każdemu spodoba się taki spersonalizowany prezent. Tymczasem parę zdjęć mojego Instabooka. Potraktowałam go trochę jako album wspomnień wakacyjnych. Znalazł się w nim również jeden wyjazd, o którym jeszcze nie było mowy na blogu, ale krótką relację z niego zobaczycie za tydzień :)

Swój własny Instabook, lub taki na prezent możecie zamawiać na stronie INSTABOOK.PL, a z kodem baranowska, macie na niego 15% zniżki, do końca roku! 

Podoba Wam się taki pomysł na gromadzenie zdjęć w taki sposób?